Taka mini sesja przy okazji pomocy we wklejaniu zdjęć do albumu. Na tle ściany mojego pokoju.
Rodziny się nie wybiera, więc co zrobić w sytuacji kiedy teść robiąc nam zdjęcie z najbliższymi, ucina nam w kadrze – a chciałby na pewno na żywo – głowę?
Korzystamy wtedy z photoshop home edition – programu, który dzięki rozbudowanej pracy na warstwach i maskach pomaga we wszelkim retuszu fotografii. Z pomocą dwóch innych zdjęć naprawiamy zdjęcie na którym nam zależy w ciągu kilkunastu sekund.
Program do pobrania TUTAJ.
Sesja narzeczeńska nad morzem – to nie tylko okazja do opalenia się, pokazania swoich uczuć, ale także do przyzwyczajenia się do obiektywu.
Nie mogę się doczekać ich ślubu, chociaż w sumie to nawet nie są zaręczeni. Jeszcze:) Świetni ludzie, a Ben mimo że jest francuzem to nadaje się i do bitki i do wypitki:D