plener złomiarza i jego żony – Ola i Łukasz :: zdjęcia ślubne

mała zajawka z pierwszomajowego ślubu u znajomych nad Wrocławiem. statystyki: 7 dni poza „domem”, 17 godzin w podróży, kilogramy zjedzonego grillowanego mięsa, kilka łiskaczy spróbowanych(w tym jeden w pociągu), wygrane 16 zł w zdrapkach Lotto, ponad tysiąc zdjęć zrobionych, niemało papierosów wypalonych. miło i przyjemnie, bez zapaści nerwowych. plener odbył się głównie na złomie, bo Łukasz jest złomiarzem – oczywiście nie takim jak Henryk Gołębiewski z filmu Edi. Ola z kolei jest przyszła projektantką ogrodów, więc plener ma mały akcent przyrodniczy.

za tydzień reportaż ze ślubu.